Wczoraj w nocy Microsoft pokazał nowy Surface – jednak w innym wydaniu. Teraz to jest tablet z Windowsem 8. Zresztą przeczytać można o tym w każdym chyba zakątku sieci jakie istnieje. SpidersWeb coś tam napomknął o starym surface ale skwitował to
“O co więc tu chodzi? Tego do końca nie wiadomo. Wiadomo natomiast, że jest marketingowy miszmasz.”
Grzebiąc trochę głębiej niż po nagłówkach można dotrzeć do informacji o czymś takim co się zowie Pixel Sense. PixelSense było nazwą sensora optycznego od Microsoftu, który był/jest wykorzystywany przez starego Surface-a. Zatem śmiem twierdzić tezę, że ktoś po prostu zrobił porządek w nazewnictwie. Nazwa, która gdzieś w świadomości istniała ale jakoś nie była specjalnie wypromowana została użyta do Microsoft-owych tabletów a stary dobry surface teraz nazwya się PixelSense. Jak dla taki zabieg ma sens zarówno logiczny jak i marketingowy. Co prawda na marketingu się nie znam ale kto mi zabroni pisać? 
(zresztą gdyby w internecie wypowiadali się tylko Ci co się znają to trzeba by 3/4 internetu spalić ( i tak oto można rozwiązać problem złego “kontentu”, spamu, i IPv4).
